Miluniu, Tatuś dzisiaj wziął udział w "Biegnij Warszawo".. Jest to bieg na 10 km ulicami Warszawy. Udział wzięło ponad 12 tysięcy uczestników, a Twój Tato osiągnął wynik 00:46:50 i tym samym poprawił swój poprzedni czas..
Brawo brawo. Wypatrywałam go w telewizji ale nie dostrzegłam:) Ja też mówię, że zacznę biegać ale albo jest za ciepło albo za zimno i zawsze coś a brzuch po ciąży jak był tak.....
.JPG)
Serdecznie gratuluję i podziwiam ! :)
OdpowiedzUsuńJa tez go podziwiam ;)
Usuńgratulacje :) w Rzeszowie też dzis biegali ;)
OdpowiedzUsuńTeraz chyba taki czas na bieganie, maratony itp. :)
Usuńfantastycznie!!!! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuje:)
UsuńNiech się nam chłopaki ruszają... co by nie zwapnieli na starość ;D
UsuńSuper! :))
OdpowiedzUsuńMila ma tatusia sportowca :)
Proszę pogratuluj mu świetnego wyniku :)
Tatuś dla Mili ćwiczy formę.. Przekazałam ;) dziękuje:)
UsuńBRAVO!!!!!!!!!GRATULUJEMY!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńWielkie gratulacje:) Mój D. od pół roku mówi:"Jutro zacznę biegac:)"
OdpowiedzUsuń:-) Ja przed ciaza ciaza tez biegłam... Wrócę jak tylko bede mogła. Ale jak nie dałabym jeszcze rady biec na 10km..
UsuńBrawo brawo.
OdpowiedzUsuńWypatrywałam go w telewizji ale nie dostrzegłam:)
Ja też mówię, że zacznę biegać ale albo jest za ciepło albo za zimno i zawsze coś a brzuch po ciąży jak był tak.....
Teraz nie jest zimno.. Idealna pogoda na bieganie.,, wystarczy zacząć i tak co dwa trzy dni aż w krew pójdzie :-)
UsuńSuper!tata na medal :-)
OdpowiedzUsuń:-) dostał medal :-)
OdpowiedzUsuńgratulujemy poprawionego wyniku ! :) brawo !
OdpowiedzUsuń:-*
UsuńGratulacje, mama i Mila na mają powody do dumy :)
OdpowiedzUsuńPewnie;)
Usuńsuper, jestem pelna podziwu!
OdpowiedzUsuńDziękuje:)
Usuńgratki, taki tata to skarb ;)
OdpowiedzUsuńWieeeelki skarb:)))
Usuń