Tak jak wspominałam wcześniej Mila jest dość dużym dzieckiem :-) Tatuś mówi, że dobrze. Będzie silna:-) Od jakiegoś 20 tygodnia wyprzedza swoich "rówieśników" o około 1,5 tygodnia. Dla przypomnienia, jestem teraz w 35 tc i 6 dniu. Mój profesorek zrobił dziś pomiary i wyszło tak:
- Z główki Mila ma około 36 t i 6 dni
- Z kości udowej tak samo
- Z obwodu brzuszka 37 tygodni..
- Waga około 3120 gram..
Dzisiaj miało się wyjaśnić czy rodzimy naturalnie czy przez cesarskie cięcie. I co? I się jeszcze nie wyjaśniło. Za dwa tygodnie raz jeszcze pomiar i wówczas decyzja.
Trzy tygodnie temu Mila ważyła 2300. Czyli przez ten czas przybrała 800gram. Mam termin na 3.11, więc jeśli będzie rosła w tym samym tempie, to będzie ważyła te 4kg, biorąc pod uwagę poród w terminie.
Za dwa tygodnie mam zadzwonić do Profesorka, podjechać do MSWiA na pomiar i albo zostaniemy na cięcie albo wracamy do domu i czekamy co się wydarzy:-)
Co bym wolała?
Nie wiem już, nie wiem..
Mam już zrobione Wszystkie badania do porodu. Wszystko ok.. Przez tydzień mam jeszcze przyjmować luteinę. Dla przypomnienia : biorę ją od pobytu w szpitalu w 31tc. Szyjka twarda i długa, podobno nie grozi nam wcześniejszy poród :-)
Dziś koleżanka przywiozła mi masę ciuszków. Część wybrałam ale resztę muszę oddać, bo komoda Miluni nie ma już miejsca:-)
wchodząc tu myślałam, że już się dowiem jak rodzisz ale pozostaje mi jeszcze poczekać razem z Tobą:) pozdrawiam ciepło, hania
OdpowiedzUsuńCześć Kochana:) ja tez myślałam, ze sie dowiem i widzisz:)
UsuńBuziaki dla Was:-*
Rośnie Ci pannica jak na drożdżach! :)
OdpowiedzUsuńAle to dobrze, bo oznacza, że wszystko jest w porządku :)
My się ważymy we wtorek :) U nas lekarka raczej nie bierze pod uwagę cc, bo Mati wagowo to taki przeciętniacha (choć dla mnie i tak kawał chłopa ;))
Rośnie, rośnie :) bedzie sie łatwiej przewijać i strach mniejszy przy braniu na ręce.
Usuńnaturalnie czy CC :) Ważne że efekt końcowy ten sam! :)
OdpowiedzUsuńMasz racje:) liczy sie efekt końcowy..
UsuńMoja Natalka ważyła 3,5 kg jak ją urodziłam, duża..dałam radę;)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze jakkolwiek urodzisz, właśnie efekt końcowy ten sam;))
Rodzą i po 4,5kg :)
UsuńKochana! mnie też tak mówili że Marcysia o ponad tydzień większa,że długa bardzo itp...
OdpowiedzUsuńa ja wzrost 1.58 cm waga sprzed ciąży 39 kg!
więc wyobrażasz sobie jaka byłam przerażona,tym bardziej że o cesarce nawet mowy nie ma w tym kraju!
o porodzie pisać nie będę bo Ty wciąż przed;)
ale Marcysia ważyła 2700 tyle co niby w 33 tyg;) i mierzyła 51 cm!poród naturalny.
Nie nakręcaj się badaniami nie warto!:)
Ja sie urodziłam 2700;)
UsuńTak, zdaje sobie sprawę, ze błąd pomiary i wogole.. Jesli w ten sposob patrzeć, to Mila moze ważyć od 2700 do 3400 teraz:)
Wiem, ze nie warto sie nakręciać.. Ale jak? Nie da sie;)
Jak nie masz co z ciuszkami zrobić, to chętnie przygarnę, jestem na etapie gromadzenia dla najmlodszej pociechy, bo niestety po starszych zdazylam sie "pozbyc"...
OdpowiedzUsuńa te wagi z usg - no roznie bywa, nie zawsze sa prawdziwe, czasami sporo roznia sie od tych rzeczywistych ;) pamietam jak ginka mowila mi, ze druga corcia to bedzie duzo wieksza od pierwszej - a byla, owszem, az o 100g ;) czyli tyle co prawie nic...
Oj.. Wczoraj juz oddałam :(
UsuńWiem, ze waga moze być różna i to jest najbardziej wkurzajace..;)
nic sie nie stalo ;) mam jeszcze sporo czasu :)))
Usuńnie martw sie na zapas, bedzie dobrze ;) slyszalam, ze przy porodzie nie tyle znaczenie ma waga, co obwod glowki, im ona wieksza, tym trudniej... a wagowo wcale dziecko nie musi byc duze ;)
ciekawe, czy sie spotkamy w mswia, tez planuje tam rodzic:)
OdpowiedzUsuńTak??? Super! Zmienilas? Byłoby fajnie:)
UsuńMilunia jaka dużutka ;) Cieszę się, że wszystko dobrze.
OdpowiedzUsuńOjej jaka będzie dużżaaaa :D
OdpowiedzUsuńsuper! tata ma rację:P
Tak, tatuś zawsze ma racje:)
UsuńA to możecie sobie wybrać czy naturalnie czy CC?
OdpowiedzUsuńZnajoma mi kwestia przywożonych ciuszków:)
Odkąd Usg pokazywalo, ze Mila jest sporo, moj ginekolog powiedział, ze jesli dojdzie do 4kg to bedziemy robic cc. Mogę oczywiście próbować naturalnie ale wiem, ze nie bede chciała przy takiej wadze. Oczywiście moze sie okazać ze ona nie jest taka duża. Ale o tym sie dowiemy juz po :)
Usuńu mnie szyjka była twarda i długa, miałam na 100% nie urodzić nawet do 9 października:) a Brunio już prawie 3 tygodnie z nami! nie ma nic pewnego :)))
OdpowiedzUsuńbuziaki dla malutkiej:*
Oj, kochana, niech Mila jeszcze posiedzi w brzuchu, bo my tu jeszcze nieogranięci :)
Usuńwiem o co chodzi:)))
Usuńjuż niedługo :) trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuń:).. Niedługo..
UsuńMoże twoja Mila dogoni moją Alę.
OdpowiedzUsuń4 kg to fajna waga:)
Mam nadzieje:)
UsuńMoja Lilka ważyła 3800 baby:) jakoś nie było cieżko sn. Najważniejsze zeby obwód brzuszka nie był większy niż obwód główki. A teraz taka babka w obsłudze jest łatwiejsza. A tak czy tak bedzie dobrze:)
OdpowiedzUsuńMusi być dobrze.. Staram sie o tym nie myśleć ale jak? Ucaluj Lilke;)
UsuńAleż to odliczanie musi być trudne :) Wiele cierpliwości życzę, oby szybko minęło i dzidziuś był już w Twoich ramionach.
OdpowiedzUsuńP.S. Mailika napisałam w sprawie miśków.
pozdrawiam :)
Dziękuje.. Ale jeszcze go nie mam:( sprawdź prosze cy wyszedł;)
UsuńW tym tygodniu moja koleżanka urodziła naturalnie syneczka 4,2 kg ;D
OdpowiedzUsuńWow:) i jak?
UsuńZapraszam serdecznie do zabawy na Babylandii.
OdpowiedzUsuńDo wygrania aż 5 zestawów "Gryzmołów" od Czuczu :)
http://babylandiaa.blogspot.com/2012/09/konkurs-z-czuczu.html
Z góry przepraszam za spam...
Pozdrawiam cieplutko
U nas było podobnie - na kolejnych USG nasza kluska zdecydowanie wyprzedzała rówieśników ( i to czasami więcej niż o 2 tygodnie). Ponieważ USG mieliśmy robione co 2 tygodnie wydawało mi się, że te przewidywania są bardzo rzetelne. Ostatecznie jednak maluch urodził się mniejszy niż na ostatnim USG. Miał ważyć powyżej 4kg, a dobił "tylko" do 3720g. Dzięki temu poród ostatecznie był fizjologiczny, mimo przewidywanej wcześniej cesarki.
OdpowiedzUsuń