Spanie na brzuszku...

Milka od pierwszego dnia była układana do snu na boku, raz prawym, raz lewym. Trwało to prawie do teraz.. Czasami w nocy spała na plecach.. Od kilku dni natomiast ulubioną pozycją do spania jest ta na brzuszku. Nawet drzemki dzienne tak się kończą, no chyba, że jesteśmy na spacerze.. Trochę się obawiam spania na brzuchu, chociaż wiem, że ona jest już "duża".. Czasami zastanę ją z nosem w materacu. Widzę, że oddycha, poza tym od samego początku Mila śpi z Angelcare..  Zresztą ja przed ciążą też uwielbiałam spać w tej pozycji.. Potem pojawił się milowy brzuch, a teraz milowy bufet..
Pozycja brzuszkowa jest u nas wykorzystywana cały czas... 90% czasu.. Mila od początku spędza wszystkie wolne chwile  na macie, na podłodze.. Nie leży na niczym miękkim, nie siedzi w bujaczku, tylko mata.. Teraz także podłoga.. Jak sobie przypomnę czasu kolki, brrrr, wtedy za nic nie chciała wytrzymać na brzuszku.. Nauczyłam się uczyć Milkę leżenia na nim... Kładłam ją na przewijaku, na stole, na blacie kuchennym, na przedramieniu, na barkach, na kolanach.. Jak tylko zaczęła się wkurzać, nie brałam jej na ręce, ale przewracałam ją na plecy.. Poza tym świetną zabawą i ćwiczeniem jest turlanie na łóżku.. Teraz turlamy już się wszędzie, nawet na kocu na trawie. Muszę nagrać filmik.. Milka ma ubaw po pachy, Polecam :-) Starajcie się układać dziecko jak najczęściej na brzuszku: to świetne na kolki, bioderka, stymulacje mięśni, pełzakowanie, raczkowanie i tak dalej..











62 komentarze:

  1. Na brzuszku bardzo zdrowo :)
    Mój starszak nienawidził, musiał do tego 'dorosnąć', ale młodszy już od pierwszych dni bardzo lubi i długo tak potrafi spać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Misior na pierwszym zdjęciu małpuje Milę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe. Rzeczywiscie... Jak widać Bożenko, Misiak z Mila od urodzenia:)

      Usuń
  3. nasz Oli nie skończył miesiąca i już kładłam go na brzuszku:) od tego czasu tak śpi,zero problemó :) spanie na brzuchu jest zdrowe dla dziecka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też słyszałam, że pozycja dla brzuszku jest najlepsza dla dziecka. Mila wie, co dla niej dobre :)

    Nasza Zosia również sporo czasu spędza na brzuchu. Położę ją na macie na plecach, odwrócę się, a ona już przeturlała się na brzusio. Ale śpiącą w takiej pozycji jeszcze jej nie widziałam.

    PS.
    Mila coraz bardziej robi się podobna do taty! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co osoba to inne zdanie odnośnie podobieństwa:-) najważniejsze ze podobna do nas :)

      Usuń
    2. Ja tylko na podstawie zdjęć tak oceniam, może na żywo jest inaczej. :) Ale tak, jak piszesz - najważniejsze, że Wasza i do Was podobna!

      Usuń
    3. To ze jest podobna do każdego z nas utwierdza mnie w przekonaniu, ze jest nasza:) ale tez jestem zdania, ze jest bardziej do taty :-)

      Usuń
  5. No to pozazdrościć:) Właśnie mój Franio drze się wniebogłosy bo leży na brzuszku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiemy, wiemy, ale dopiero po fakcie :)
    Jeśli będzie kolejny mały brzdąc to tak będę robiła od początku

    OdpowiedzUsuń
  7. oj słodziutko :) a te nóżki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale cudowna. Mój synek jeszcze na brzuszku nie si obawiam się mam nadzieje że do roku nie będzie spał raz mi zasnął ale go przełożyłam na plecki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Milke tez Przełożyłam ale po 5 min znów była na brzuchu...

      Usuń
  9. Przeczytałam to na głos Mateuszkowi, komentując "a widzisz synku!" hihih
    Jak wiesz u nas pojawił się z tym problem, ale posłuchaliśmy Twojej rady w sprawie maty :) Czekamy hihi

    Milunia jak zawsze wygląda słodziutko! I ma cudnego bodziaka made in england :P

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczna :)

    Majka też na brzuszku głównie śpi!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mój Filippraktycznie od 1 miesiaca zycia spi na brzuszku od kiedy zaczely sie kolki spanie na brzuszku bylo najlepsza dla niego pozycja i tak zostalo do tej pory :) Zapraszam do siebie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam... Ja sie bałam kłaść do spania na brzuszku..

      Usuń
    2. Ja tez sie bałam ale nie bylo innej opcji zeby spal na pleckach, jak go kladlam to robil oczy ja piec złotych i minka typu "Mamo chyba zwariowalas ja tak nie bede spal" :))

      Usuń
  12. Wielu specjalistów nie zaleca układania dzieci na brzuchu do snu (zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia) ze względu na większe ryzyko występowania w tej pozycji SIDS.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale nikt jej tak nie układa.. Prosze czytać ze zrozumieniem... Ona sama sie obraca do snu na brzuch..

      Usuń
  13. Cudne te włoski ma Mała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mila jak kolorowo ma w łóżeczku :-) Miko też od jakiegoś czasu tylko na brzuszku, bardzo lubi tak spać. Mój Mąż też się boi, że coś sobie zrobi, ale ja jestem spokojna, szczególnie, że też mamy monitor.

    OdpowiedzUsuń
  15. Za to turlania się boję, już kilka razy Mikołaj wylądował poza mate, wczoraj ledwo Go z Mężem zlapalismy jak zatrzymał się na krawędzi łóżka aż się cała trzęsłam:-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My turlamy na podłodze...a na łóżku tylko z asekuracja:-)

      Usuń
  16. O! U nas dokładnie to samo! Od kiedy Bruno zaczął się przewracać i turlać też ląduje na brzuchu i śpi tak. Nie chce siedzieć w bujaczku, tylko mata, łóżko i przerwracanie ;)
    Buziaczki Miluniu!

    Czekamy na filmik :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas bujaczek tez jest passe.. Nawet przy karmieniu.,,

      Usuń
    2. Nie lubię opcji karmienia w bujaczku, ponieważ to sprzyja zakrztuszeniom. My, dorośli też nie jadamy na półleżąco. Wychodzę z założenia, że jeśli dziecko nie potrafi usiąść w krzesełku lub na kolanach rodzica (początkowo zapewne z podparciem), to znaczy, że nie czas jeszcze na stałe pokarmy.

      Usuń
    3. W każdym przypadku dziecko może się zakrztusić. Ja jestem za karmieniem w takiej pozycji, w leżaczku.
      Kiedy zaczynałam przygodę z rozszerzaniem diety i mój synek potrafił już siedzieć (z podparciem) i sadzałam go w krzesełku do karmienia to majtała mu się główka na wszystkie strony, był ciekawy i rozglądał się, więc wtedy łatwo było o to żeby dziubnąć dziecko łyżeczką. Natomiast w pozycji półleżącej główka była stabilna, bo oparta.

      Usuń
  17. Super, że chce tak leżeć.
    Mój synek nie chciał nigdy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mój kiedys lubił spać na brzuszku teraz woli na boku... Mila cuuudna dziewczynka ;*

    OdpowiedzUsuń
  19. Moje malenstwo tez uwielbia spac na brzuszku. Chyba ma to po mamusi ;) Przesliczna masz ksiezniczke :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. Spanie na brzuszku jest zdrowe moim zdaniem! I dzieci lubią bardzo spać w tej pozycji, a z tego co wiem to nie grozi to niczym złym jak dzieci maja skończone 4 miesiące. Najpierw pełzanie, a za chwilę wstawanie! My już obniżyliśmy łóżeczko o jeden poziom, a zaraz chyba wezmę na sam dół bo Julek mój już wstawać zaczyna...oczy naokoło głowy trzeba mieć! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ale dzidzia wspaniała ! Uwielbiam oglądac takie zdjęcia:) Dodałam do obserwowanych teraz czekam na Ciebie:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam widok dzieciaczków śpiących na brzuszku! Lilu zaczęła przewracać się podczas snu z boku na brzuszek, gdy miała 3,5 miesiąca. W pierwszych chwilach też sprawdzałam czy wszystko ok, ale szybko mi przeszło ;) bo Lilu zaczęła przewracać sie z pleców na brzuszek i odwrotnie w wieku 2,5 m-cy, więc bylam pewna, że jakby Jej było niewygodnie czy coś, to będxie na tyle już silna, że sama główkę podniesie, czy obróci się ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Twoja córeczka to taka smerfetka <3

    I już od jakiegoś czasu, oglądając Twoje zdjęcia zwróciłam uwagę na to, że cały czas na brzuszku i bardzo mi się to spodobało, bo tak naprawdę niewiele mam tak robi! A to najzdrowsze, co można niemowlęciu zaserwować :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też się nieco obawiam spania na brzuchu, ale na szczęście monitor oddechu kontroluje sytuację.
    Bez niego to bym chyba koczowala pod łóżeczkiem

    OdpowiedzUsuń
  25. U nas problem z tą pozycją.. Maksiu strasznie nie lubi leżeć na brzuchu! Ledwo go kładę w tej pozycji zaczyna wrzeszczeć i drzeć się jakbym go odzierała ze skóry.. :( Nie mam pojęcia jak go zmusić do leżenia na brzuszku :( Fajnie, że u Was się to udało :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ala nigdy nie lubiła tej pozycji.
    Ależ Mila rośnie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wiemy, wiemy:) Nasza Ala też brzuszkowa o czym ostatnio u nas wspomniałam:)
    Mila jest rozkoszna:)

    Pozdrawiamy :*

    OdpowiedzUsuń
  28. u nas teraz pozycja na boku rządzi, ale już kilka razy spał na brzuchu.

    OdpowiedzUsuń
  29. Dziękujemy za przypomnienie, jak ważne jest lezakowanie na brzuszku. Bo przyznajemy sie bez bicia, ze czasem sie osiągamy... Jeszcze raz dzieki! Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczyły trzy dni częstszego kładzenia na brzuszku i dziś rano panna Tunia nam się przekręciła na plecki. Dziękujemy za inspirację! :-)

      Usuń
    2. Super, bardzo sie cieszę :)

      Usuń
  30. moja też strasznie nie lubiła leżeć na brzuszku. wiec troszkę ja oszukiwałam i w dzień kładłam spać ją w tej pozycji (wtedy gdy miałam na nią oko. teraz jak już umie pięknie trzymać główkę i nauczyła sie przekręcać sama na brzuszek to o leżeniu na pleckach można zapomnieć. w nocy też się przekręca na brzuszek i tak spi. po tym że długo w dzień spała w tej pozycji nie boję się tak mocno o to że w nocy coś sie jej stanie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Michał nienawidził spania czy leżenie na brzuchu. U nas nic nie pomagało i zwyczajnie nie kładliśmy młodego do póki sam się nie przekonał do tego

    OdpowiedzUsuń
  32. A u nas było różnie, na początku ciężko, a potem Mała się przekonała i bardzo szybko polubiła tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nam położna zalecała kładzenie na brzuszku od początku. Piotruś strasznie ulewał, czasem wręcz zwracał wszystko co zjadł. Leżąc na brzuszku jelitka lepiej pracują, "same" się masują :)
    Milowe oczęta mnie powalają!

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja tylko na brzuszku
    Synio głównie na boczku
    Tatuś najchętniej na pleckach
    I masz ci jogę :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Moja Natalka bardzo często leżała na brzuszku, uwielbiała tą pozycję! ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. stopencje sa poprostu -mniam...:))
    cudownie sie na Mile patrzy:*

    OdpowiedzUsuń