Mam dziecko

Wiem, to nie nowina. Od 9 miesięcy jestem mamą. Niby to takie oczywiste ale nie jest. Niejednokrotnie patrząc na Milkę, zastanawiam się, czy to prawda. Czy ona jest moja? Jak byłoby bez niej? Czy to możliwe? Każdy dzień wygląda podobnie ale zawsze inaczej. Rytm dnia mamy ustalony już od dawna, jest przewidywalny. Drzemki mniej więcej o tej samej porze, mniej więcej tyle samo trwające, zawsze dwie. Wiem, kiedy ma się położyć na drugą, by o danej wieczornej porze położyć się już spać. Nie przesypia jeszcze całych nocy ale zdarzają się takie, że wstanie dopiero o 6, po to by za chwilę zasnąć jeszcze na godzinie. Czy jest łatwo? Nie. Macierzyństwo nie jest łatwe ale przyjemne. Każde jej nowe umiejętności sprawiają, że rosnę, a moja głowa jest wyżej niż dnia poprzedniego. Dumna jestem z niej bardzo. Jest taka mądra. Zadziwiające jest jak dziecko z każdym dniem rozumie coraz więcej. "Przynieś soczek, zrób porządek, daj buziaka"... A ona? Ona uśmiecha się cały czas.. radosna jest, szczęśliwa, czuje się bezpiecznie.. Odkrywa nowe rzeczy patrząc na mnie i mówiąc po swojemu "WOW".. dziwi się, zastanawia, obraca rzecz kilka razy w dłoni.. Gdy coś innego spadnie na podłogę, coś czego wcześniej nie widziała, biegnie szybko co sił, by sprawdzić cóż to.. I pokazuje, że ma, że znalazła i że teraz to jest jej.
Dzieci są boskie... Wie to każdy rodzic, ten, który kocha. Czy kiedyś marzyłam o byciu mamą? Nie. Marzyłam o określonym życiu, wciąż dążę do tego, by było idealne.. wiedziałam, że kiedyś chcę być mamą. Może to dziwne ale wiele moich znajomych nie widziało mnie w tej roli.. zastanawiali się jak to będzie. Czy ja rzeczywiście "pasuje" do bycia mamą.. TAK, pasuję.. Milka to moja pasja, to radość i szczęście, to uśmiech..
Milce leci już 10 miesiąc.. za chwilę będzie miała roczek.. czas płynie szybko, nie zdawałam sobie do tej pory z tego sprawy ale dziecko zmienia sposób postrzegania świata i tego co minione. Nie przejmuje się upływem czasu. On płynie dla niej, a ja jestem ogromną szczęściarą, że mogę w tym uczestniczyć. Kocham!





41 komentarzy:

  1. Słodka jest ;) Ja też kiedyś się nie wyobrażałam w roli mamy, ale czas zmienia poglądy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie wyobrażałam sobie być mamą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Choć jestem mamą od 2 miesięcy to wiem co czujesz! uwielbiam to!

    Wszystkiego najlepszego z okazji 9 miesięcy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciezko i radoscnie jest byc mama, to praca na pelny etat 24/24h. Bez przerwy :) . Mojemu synkowi tez leci 10 miesiac http://mama-we-francji.blogspot.fr/

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziecko zmienia całe postrzeganie świata. Inaczej patrzymy, inaczej czujemy, inaczej rozumiemy otaczającą nas rzeczywistość. To, co kiedyś wydawało się bez znaczenia teraz przybiera całkiem nowe kształty. I to jest piękne. Dzieci dają nam nowe życie. Pełniejsze, piękniejsze ale też bardziej wymagające :)

    Pozdrawiam Serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne slowa! Mi rowniez towarzyszy ogromna radosc z bycia mama :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam podobne uczucia odkąd urodziłam Helenkę, nie wierzę, że są dwie :)
    do Emilki już się przyzwyczaiłam i uwierzyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też już w miarę ogarnęłam bycie Mamą i czasem nawet dobrze mi to wychodzi:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudnie napisane!
    Ja zawsze marzyłam o dziecku i wszyscy się śmiali, że ja na pewno będę pierwsza :) I tak też się stało.. Ale do dziś patrząc na Maksia nie mogę uwierzyć, że on już Jest z nami! Że jest mój :)
    Cudne, te nasze pociechy!
    Całusy dla Was :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ech, życzę wszystkim dzieciakom takich matek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. chyba każda matka to czuje ;)...piekniusia z niej ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. mam ideantyczne odczucia :) 100 razy dziennie pytam mojego synka "czyj ty jestes" :) a on sie wtedy do mnie tuli, jakby chcial powiedziec "twoj" :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mogę uwierzyć, że ktoś nie widział cię w roli mamy.
    Ja widziałam zanim jeszcze byłaś w ciąży.
    Może dlatego, że poznałyśmy się w takich okolicznościach a nie innych.
    Ja marzyłam o byciu mamą.
    A teraz jak słyszę, że "Ala mamy ajoł" to mam łzy w oczach za każdym razem choć mówi to kilkadziesiąt razy dziennie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Aniu napisałaś to tak, że się wzruszyłam. Masz zupełną rację, zgadzam się z Tobą z każdym słowem. Od siebie dodałabym tylko, że niejednokrotnie patrząc na Mateuszka poza dumą, szczęściem i ogromem miłości czuję też żal, że czas tak ucieka. Że te chwile kiedy jest malutkim dzieckiem, które przytula się tak mocno do mnie, szuka bliskości i kontaktu pewnego dnia miną.
    Dlatego korzystam, na całego. I tak jak napisałaś macierzyństwo nie jest łatwe. Jest przyjemne. Mega przyjemne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kochana.. Ja z kolei nie moge sie doczekać tego, co bedzie jutro... Narazie jeszcze nie tęsknię. Za tym co było,ale kto wie...moze za jakis czas?

      Usuń
  15. Mam nadzieję że będę czuła się podobnie za 10 miesięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna mama z ciebie! Kochana taka

    OdpowiedzUsuń
  17. Rodzicielstwa nie da się opisać... trzeba je przeżyć żeby je poznać...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja troszkę dłużej mam tą nową rolę - ale i tak często im jest większy ty trudniej mi uwierzyć chwilami, że tu jest, że jest nasz, że JA go urodziłam :)))) to niesamowite :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Martyśka wczoraj skończyła 17 miesięcy i czasem patrzę i nadal nie mogę uwierzyć, że jestem mamą:D jakoś mi ten czas leci za szybko. Ona już taka panna, mówi MAMO KOCHAM CIEM :D
    ale wiem jedno: nic piękniejszego w życiu spotkać mnie nie mogło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jest Kochana! Tez juz sie nie moge doczekać takich słów!

      Usuń
  20. ach cudnie tak Maluszek dorasta jest coraz starsza :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnie 2 zdania mnie powaliły, cudnie to napisałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie to napisałaś!Ściskamy Was mocno!

    OdpowiedzUsuń
  23. Masz Milunie, masz szczęście a ona ma Mądrą Mamę ;) Cudny z Was duet! Buzia!

    OdpowiedzUsuń