INSTAGRAM, po co i czy warto?

Lubimy instagram, uzależniona nie jestem ale to miejsce, gdzie szybko, łatwo i często możesz się dowiedzieć, co inni jedzą na śniadanie, obiad czy kolację, co nowego kupili dla swoich pociech (tak, w takich kręgach się obracam) lub gdzie akurat są i co robią. Przyznam, że to fantastyczna sprawa. Napisanie posta na blogu zajmuje bowiem sporo czasu, a wrzucenie fotki na insta wcale. My swój mamy już 1,5 roku. Poza tym nawiązujesz nowe znajomości, poznałam tam wiele cudownych mam, które prowadzą, bądź nie, swojego bloga. Wiem, co w promocji ma aktualnie jeden z moich ulubionych sklepów, widzę, czym bawi się synek Karoliny czy dziewczynki Agaty i co w tej chwili wcina Kamila :-) O bliźniakach Zuzy nie wspomnę. Mimo, że jesteśmy na stałym łączu, nie widziałam, że są właśnie "wypasane" na trawie.
Niektórzy pomyślą, że to śledzenie innych osób. Ale ja się z tym nie zgodzę.. Nigdzie indziej nie zobaczysz tak wielu wydarzeń, mieszanki sposóbów na zabawę, inspiracji modowych. Ba, nawet mamy się bawią w Rainbowflashmob. Extra sprawa. Ktoś Ci zadaje kolor, np.turkus a Ty musisz (chcesz) zrobić kolarz z ubrań, zabawek dokładnie w tym kolorze i ewentualnie nominujesz kolejne osoby do zabawy. Mam jeszcze zaległy róż i granat :-)
 
Jeśli macie ochotę znaleźć nas na instagramie, zapraszam. Nasz login milowewzgorze_blog
Obok na blogu macie także skrót do naszych fotek.
Tym czasem życzę Wam udanego weekendu!
 

 
 
 
 

21 komentarzy:

  1. Kochana, ale że to o tej Kamili, to o mnie ? :D że praliny Milka?:)

    ;**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. of course.. zajadasz praliny a mi slina cieknie :-)

      Usuń
    2. :* przywiozę Ci :) niedługo może wpadnę do Wawy :)

      Usuń
  2. Ja też jestem mega uzależniona od insta :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie umiem żyć bez Insta! Ament!

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja nie mam insta i narazie pozostanę chyba na uboczu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anusia - super te spodenki czarno - białe ! Z jakiej to firmy ? I widzę, że masz talent ( koszula dla Roberta, teraz chmurki na body )...super.;-)Mogłabyś projektować ubrania.;P Pozdrawiamy serdecznie--Daga i Martynka.;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jeszcze się nie zdecydowałam, ale kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. lubię insta, ale brak mi już na to czas. wstawiać, komentować. szkoda, bo to fajne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja muszę powiedzieć, że konto tam założyłam dla bloga, ale nigdy z niego nie korzystałam. Jakoś mnie nie ciągnie na razie. Mam za słaby telefon i netu w telefonie nie używam wcale, a do niczego innego mi się Instagram nie przydał. No ale może to kwestia czasu, bo jak się doczekam potomstwa, to może się coś zmienić... ;)
    Pozdrawiam,
    Sol
    Zapraszam też do nas, choć tematyka naszego bloga jest całkiem inna... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. jakoś jeszcze nie jestem przekonana do tego kiedyś prowadziłam fotobloga ale nawet nie wiem czy nadal jest tam można było tylko 2 fotki dziennie no chyba że ktoś miał pro

    OdpowiedzUsuń
  10. Polubiłam Insta od pierwszego zalogowania, choć telefon mi czasem odmawia posłuszeństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Instagram. Komiksowe życie. Dzis sie zastanawiałem czy zakładać. Zrezygnowałem. Albo nie dorosłem,albo jestem juz za stary na Instagram.

    OdpowiedzUsuń