Upał, po raz pierwszy od dłuższego czasu krótki rękaw, Milka bez czapki, czasem z nią ale częściej bez.. Słonko delikatnie świeciło w oczy.. Dzisiaj miałyśmy damski dzień.. Tata chory, więc tę piękną niedzielę zwiedzałyśmy we dwie: mama i córka.. Czasami jeszcze się łapię nad tym, że hasło "moja córka" czy "moje dziecko" są jeszcze takie nierealne.. A przecież za chwilę rok, rok jak ją mamy.. Roczek Milka skończy 5.listopada, a w weekend zaraz po robimy imprezę. Postanowiliśmy zrobić dużą imprezę. Już nie mogę się doczekać..ale też mam tremę. Tej imprezy urodzinowej pewnie Mila nie będzie pamiętać, ale chciałabym kiedyś pokazać jej na fotografiach jak się bawiła i z kim. Na ten moment obmyślamy menu. Pierwsze pomysły są. Tort piękę sama. Trzymajcie kciuki!
Nasza damska niedziela... Tata wracaj do zdrowia, bo nudno trochę nam bez Ciebie ❤️
Wypisz wymaluj cała mama!:-)
OdpowiedzUsuńto prawda coraz bardziej do Ani podobna.
Usuńwidzę, że zadbałyście o tatę i jego gardło :)
Dziś w ruch poszły antybiotyki..
UsuńWłos rozwiany:))
OdpowiedzUsuńZdrówka dla Waszego mężczyzny:)
Dzięki A.
UsuńJaka Panienka juz z Niej :-)
OdpowiedzUsuńprzesliczne dziewczyny!
OdpowiedzUsuńa Tą Twoją córeczkę to wielbię! no jaka ona śliczna! <3
Dzięki Kochana
UsuńAleż Ta T W O J A C Ó R K A jest cudna!! Tacie zdrówka życzymy, a za Ciebie i torta trzymam już kciuki:**
OdpowiedzUsuń:-****
UsuńNo to będziemy świętować razem:) mój syn kończy roczek 7 listopada i też od razu w weekend robimy imprezę :)
OdpowiedzUsuńExtra!
UsuńCudna Milunia.
OdpowiedzUsuńNiesamowite, że u was tak ciepło.
My niby niedaleko a takiego ciepła u nas nie było.
Cudne jesteście! :)
OdpowiedzUsuńKurcze jakie Milka ma śliczne oczęta, zresztą cała jest śliczna :)
OdpowiedzUsuńKciuki za tort zaciśnięte &&&&& &&&&&
My właśnie jesteśmy świeżo po urodzinowej imprezce Patki
Jeśli masz ochotę wpadnij na mój blog tam jest mała fotorelacja z tej okazji :)
To czekamy na relację :) A Ty jak się czujesz? Wyglądasz bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje.. Ja dobrze.. Milka tez.. Mam nadzieje, ze nic na nas nie przejdzie...
UsuńMacie piekna córke :) a myslicie o braciszku albo siostrz dla małej :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie...:)
UsuńWasze wspólne zdjęcie z jęzorem Milki jest zabójcze ;)
OdpowiedzUsuńu nas też za chwilę roczek, też w listopadzie, ale 15:)) a Milka to śliczna dziewczynka!
OdpowiedzUsuńAnia Milunia cała Ty się robi:) fajnie tak, babski dzień :) dopiero rok, a pomyśl jak taki dzień będzie wyglądał za 5 czy 10 lat! :)))
OdpowiedzUsuńZdrówka dla R. :)
Czytam Twojego bloga od dłuższego czasu po cichaczu:) Jest super. Pozdrawiam Ciebie i Milę. Imię ma bombowe!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo i ogromnie mi miło:)
Usuńale śliczne buty macie :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądacie dziewczyny! A Ty kochana ładnie schudłaś po ciąży!
OdpowiedzUsuńNo to zdrówko niech nie opuszcza - i odliczamy dni :))) I powodzenia z Tortasem :)))
OdpowiedzUsuńprzepraszam czy to jest to osiedle za ikeą i decathlonem?? fajnie Wam się tam mieszka?? Polecacie?
OdpowiedzUsuńEmila
Osiedle wcześniej. Ten sam deweloper. Prawie identycznie. Polecam to nasze. Jest wiecej miejsc na spacery. To obok decathlonu jest równie ładne ale mniej miejsca na spacery. I koniecznie mieszkanie z tarasem. Jest bosko!
UsuńDzięki :)
Usuńpięknoty z Was :*
OdpowiedzUsuńTrafiłam przypadkiem..i przeleciałam CAŁEGO bloga :) Przepiękną masz córkę i sama jesteś piękna :) będę tu zaglądać i podczytywać :) muszę zaspokoić trochę swój instynkt macierzyński ;)
OdpowiedzUsuń