Lustereczko, lustereczko...

....powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie?
Milka uwielbia się przeglądać w lustrze.. najchętniej w dużym... ale to małe też daje radę.. do tego gra..

Doświadczone mamy, powiedzcie mi proszę, jak długo Mila może siedzieć w takiej pozycji jak u Taty?








oglądam z Tatą skoki..



Mama w wannie.. Pierwszy raz od roku.. w tle koncert Adele i szklanka Karmi...

74 komentarze:

  1. Miko też kocha lustro, mam na przedpokoju wielkie w szafie, wiecznie uciapane i w łapkach, już nie latam codziennie ze ścierą;-)
    Miko miesiąc temu już tak siedział, tylko, ze On się sam wyrywał do takiej pozycji. Nie wiem jak Mila. Też zapodaje sobie takie kąpiele raz na jakiś czas, bombowo, co? Kiedyś takie momenty to standard, teraz bardzo doceniam takie chwile;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mila tez non stop sie wyrywa do siedzenia ale ja właśnie nie wiem jak długo moze tak siedzieć...
      U nas tez lustro uciapane :)

      Usuń
    2. a i jeszcze przypomniało mi się, że jak byliśmy na szczepieniu ( koło miesiąca temu) to lekarz podciągnęła właśnie do takiej pozycji Mikołaja i Mąż zapytał czy już tak można i lekarz powiedziała, że tak;-) No, ale pewnie co lekarz to opinia.

      Usuń
  2. z tym siedzeniem to nie wiem :/, ale kapieli w samotności zazdroszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. o jak miło Was widzieć! :)

    1. Fajnie że są duże zdjęcia :)
    2. Jeszcze lepiej że tata się ujawnił :)
    3. Co do siedzenia Mili- brak mi doświadczenia jeszcze :) Pewnie kilka minut nie zaszkodzi :)
    4. Relaks w wannie- zazdroszczę! Jak mogłam zlikwidować wannę na rzecz prysznica?! :D

    Zuza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) tata juz dawno sie ujawnił:-) jak zobaczy to zdj to sie wkurzy. Ze taki nieuczesany..

      Usuń
    2. hihihihi :D

      Rzeczywiście, przeczytałam przed chwilą blog od deski do deski- tata był już daawno :))

      Z

      Usuń
  4. taka kąpiel ze szklanka karmi tez mi by się przydała... ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ Ci dobrze! :)
    Mati w takiej pozycji siedzi długo, on się już sam prostuje do siadu- w sensie jak tak siedzi oparty jak Mila o tatę to odrywa plecki i główkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mila tez... Od dawna...ale nie wiem, czy jej kręgosłup juz moze sobie na to pozwolić:)

      Usuń
  6. Ostatnie zdjecie wymiata! Tak powinno byc codziennie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. o jak pięknie:)

    wanna i karmi - bosko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wanna... ja się do mojej nie mieszczę, jest jakaś dziwna, mała. Dla dwumetrowej damy niefunkcjonalna! :)
    O, i tata jest!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi się wydaje, że to indywidualna sprawa.
    Kiedyś postawiłam Alę na nóżkach u lekarza a on jak to zobaczył to krzyknął, żeby natychmiast ją posadzić i nie stawiać na siłę. Mówię mu, że ona sama stoi sztywno na nóżkach i jak podszedł ją zbadać to ona chyc stoi. Jak to zobaczył to sie zdziwił i powiedział, że odwołuje to co przed chwilą powiedział.
    Jeśli chce siedzieć to być może jest na to gotowa. Nie przesadzałabym w czasie. Wszystko w granicach rozsądku.
    Buziaki dla was kobiety.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna Mila i to domowe audio-spa:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że nie ma reguły, tyle ile chcecie.
    W leżaczku jest w podobnej pozycji, prawda?
    Ja i tak długo tak nie trzymam, bo zawsze mam coś do zrobienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lezaczku ma pozycje leżąca i sie podnosi skubana:-) jeszcze nie ustawilam jej wyżej lezaczka

      Usuń
    2. To może czas na półleżącą ;)
      Niedługo zacznie się buntować, że leży :)

      Usuń
  12. Jak najbardziej moze tak sobie posiadywac jakis czas ;) oparta jest o tate, nie wysila kregoslupa, nie siedzi tylko tak jakby poleguje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popieram wypowiedz mamy iskierki, podobnie sugerowala nam pediatra

      Usuń
  13. Jak najbardziej moze siedziec tak jakis czas, bo oparta jest na calej długosci kregoslupa o tate. Tak jakby troche siedzi, troche lezy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też właśnie zastanawiam się czy kilkumiesięczne dziecko można trzymać na kolanach w pozycji siedzącej. W końcu samodzielnie jeszcze nie siedzi, więc kręgosłup nie przystosowany do takiego ułożenia. Myślę też o tym w kontekście przeniesienia z gondoli w spacerówkę. (odsyłam do mojego najnowszego posta ;)

    Mamy relaksik wprost wymarzony!
    Kusi mnie to KARMI, ale jest w nim jakiś procent (procencik ;) alkoholu... Chociaż z drugiej strony nawet w batoniku typu Pawełek też jakiś dodatek alkoholu jest ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam karmi..poza tym jest dobre na laktacje.... Ja pije codziennie:-)

      Usuń
    2. Z tym że jest dobre na laktacje do końca się nie zgodzę ;P ale napewno uprzyjemnia relax w wannie ;) buziaki :*

      Usuń
    3. Słyszałam o tym kilkakrotnie, w tym od położnych i dr laktacyjnego... Moze coś w tym jednak jest?

      Usuń
  15. Oj zazdroszczę tej kąpieli.. :) Ja też chyba z rok tak się nie relaksowałam... :) Muszę to nadrobić!! :)
    A Mila cudna jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ale hipnotyzujące oczęta! i widać, że prawdziwa kobitka, etammm sport, gdy obiektyw w pobliżu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Milunia nie tylko lubi lusterka, ale tez obiektyw aparatu:) Cudne oczeta! Kapieli troszke zazdraszczam! Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  18. nie jest całkowicie w pozycji siedzącej, więc kręgosłupa nie obciąża - a jak sama piszesz, Mila sama wyrywa się do siedzenia, więc uważam, że takie siedzenie u taty jak najbardziej bezpieczne i dłuższą chwilę może pooglądać sobie świat z tej perspektywy :) a wanny zazdroszczę ogromnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. teraz dopiero zobaczyłam jaka Mila jest drobniutka na zdjęciach u taty.
    nie mam pojęcia ile dziecko może tak siedzieć, chyba sama zacznie się wiercić jak zmęczy się tą pozycją...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooooo, bardzo drobna jest...ma prawie 5mcy i 6kg wazy :-)

      Usuń
  20. Jakbym była taka piękna jak Mila to też bym się ciagle wpatrywała w lustro :-) Drobinka z Niej kochana, zawsze byłam fanką takich mniejszych maluszków ;-D
    Może dlatego że jest taka leciutka rozwój psychomotoryczny tak szybko postepuje:) ? Z taką kibicką to musiało tym skoczkom pójść dobrze:)))

    a relax w wannie to super sprawa.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez:-) taka chudzinka kochana... Rzeczywiscie motoryka postępuje szybko... Kula sie na łóżku i wygina w każda stronę:-)

      Usuń
  21. no rewelacja - kąpiel, drink i muzyka :)
    Jak to kto jest najpiękniejszy - Mila oczywiście!

    OdpowiedzUsuń
  22. mama cudowność. Takie chwile są boskie :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Moim zdaniem może pół-leżeć w takiej pozycji - kręgosłup ma oparty. Zresztą skoro wyrywa się do siedzenia, to znaczy, że jest już częściowo gotowa na taką pozycję.
    A co do Karmi - kup sobie lepiej podpiwek - również ma słód jęczmienny więc działa dobrze na laktację, a ma kilkakrotnie mniej cukru niż Karmi (które to jest niemalże tak dosładzane jak coca-cola).
    Ja popijam taki podpiwek: http://www.majex.net/img/zdjeciepiwa/podpiwek-warminski.jpg - do kupienia w różnych delikatesach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, dzięki:-) chętnie zamienie na coś co ma mniej cukru..dziekuje :-***

      Usuń
  24. boooziu, jaka ona malutka ( o widze nie tylko ja to zauważyłam;))

    OdpowiedzUsuń
  25. ps. mój maks już prawie sam siedzi, bez podparcia.

    OdpowiedzUsuń
  26. Oczęta ma przepiękne! Słodzinka malutka! Ach zazdroszczę kąpieli...za karmi nie przepadam, ale nie mogę się doczekać kiedy będę mogła pić czerwone wino!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam czerwone wino... A karmi zaczęłam pić teraz...

      Usuń
  27. Cudna Milaaaa:*
    moja Martysia tak się rwała do siedzenia w tym wieku, że dopóki chciała to ją tak trzymałam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. najpiękniejsza jest Milunia! :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Nasz Jaś tez uwielbia lustro ;)

    Zazdroszczę kapieli !

    OdpowiedzUsuń
  30. ależ ona jest piękna!!! pozdr i zapraszam do nas :*

    OdpowiedzUsuń
  31. Mila słodziutka i te piękne oczęta :)
    A kąpiel w wannie z muzyką i td , to niema nic przyjemniejszego .
    Sama w domu mam prysznic i wannę , czasami lubię sobie zrelaksować się . Nie wiem czemu a ja też sobie biorę do wanny lampkę winna , zapalam świeczki zapachowe i jest relaks ma maksa .
    Buziaki
    lato

    OdpowiedzUsuń
  32. oj marzy mi się taki odpoczynek ale ja muszę poczekać do lipca hehe jak wróci mąż

    OdpowiedzUsuń
  33. A cóż by miało innego powiedzieć to lustereczko widząc takie oczęta :)))
    Zdecydowanie częściej musisz "moczyć pupę" w wannie :)))

    OdpowiedzUsuń
  34. kurde ej rób mi miejsce w wannie, chętnie też się tak miło pobyczę, eh!!!
    buziak w ryjaczek malusi:*

    OdpowiedzUsuń
  35. Bru w tym wieku też był już tak "siadany" bez limitu, zwłaszcza, że ciągle się podnosił, żeby usiąść

    OdpowiedzUsuń
  36. Kochana mój ma ledwo 3 miesiące skonczone i siedzi na moim kolanach tylko tak jak mila :)

    OdpowiedzUsuń
  37. No te nóżki wystające z wanny... sexiii. ;D
    Ślicznotka Maleńka. ;)) W końcu prawdziwa Kobietka przeglądająca się w lustereczku. ;))
    Co do takiej półleżącej pozycji to chyba nie powinno Malutkiej zaszkodzić w żaden sposób. :))

    OdpowiedzUsuń
  38. Moja Natalka z ojcem może konie kraść, jest tak w niego zapatrzona ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. http://www.onelittlehappiness.pl/27 marca 2013 01:25

    uwielbiam takie zdjęcia:)
    i te minki spoglądające w lusterko,zawsze się zastanawiam co to małe sobie w tej główce myśli patrząc tak w to lustro,bo jak mnie widzi to się usmiecha od razu:)
    słodka Mila zdjęcie z tata super!

    OdpowiedzUsuń