Jak tylko wydałam pierwsze 300 zł w sklepie Happy Mum, wiedziałam, że to pierwszy i ostatni raz. Kupiłam spodnie i t-shirt.
|
happymum.pl |
|
happymum.pl ja kupiłam niebieski |
|
happymum.pl |
Potem jeszcze wróciłam po wyżej pokazaną sukienkę na wesele, bo z tym miałam ogromny problem.. Wszystkie ubrania wyglądają świetnie, natomiast są zdecydowanie za drogie. Poza tym t-shirt po kilku praniach zmechacił się okrutnie. Przeważnie nosiłam letnie spodnie i koszulki. Marzyłam o noszeniu sukienek ale z racji tego, że noga zaczęła mi się ocierać o drugą, zrezygnowałam. Nie dało się do tego przyzwyczaić, tym bardziej, że były upały. Miałam dwie sztuki letnich sukienek ale zwyczajnie unikałam upałów:-)
Teraz mam problem, jedyne bowiem, w czym się dobrze czuje, to getry i dłuuuugi t-shirt lub tunika. Ale znaleźć coś takiego w sieciówkach graniczy z cudem. Brzuszek podwija wszystko do góry i widać mi.. co nie co:-)
Byłam w H&M a tam nic.. Dla mnie te ciuszki ciążowe wyglądają na jakieś takie dla starszych Pań, No chyba, że w złym H&M byłam.. Na szczęście zostało mi niewiele czasu do powitania Miluni na świecie ale to nie zmienia faktu, że ja teraz mało wychodzę nie dlatego, że mi się nie chce, chociaż szczerze, to czasami rzeczywiście brak energii, ale też dlatego, że nie mam w czym. Poza tym mi jest ciągle ciepło. Kupiłam w Zarze lordsy czarne do chodzenia, o takie:
|
zara.pl |
Specjalnie wzięłam rozmiar większe ale kurcze - obcierają. Poza tym wkurza mnie to, że sieciówki i inne sklepy strasznie zdzierają kasę na przyszłych matkach. Zwykły biały t-shirt w Zarze kosztuje 40 zł a w H&M Mamma 60 :-) Śmieszne:-)
Nie ma więc sensu kupować ubrań ciążowych w drogich sklepach, najlepiej ciuchy nieciążowe, które mogą za takowe posłużyć... Albo kolejny przykład: legginsy "normalne" czarne 35 zł a na dziale ciążowym o 20 zł droższe, w Happy Mum 85 zł.
Próbowałam coś znaleźć w internecie ale też jakoś nie wyszło! No i siedzę w domu, bo nie mam przecież w co się ubrać :-)
Też tak macie? A jak nie, to gdzie się zaopatrujecie w ciuchy na brzuszek?
Ja kupowałam w secondhandach :) Na allegro można też nowe rzeczy niedrogo znaleźć i trochę rzeczy tutaj http://margot.krakow.pl/ Miałam gdzieś jeszcze link do jednego sklepu z większym wyborem, ale gdzieś mi się zawieruszył :/
OdpowiedzUsuńNa Allegro szukałam i niestety nic. Jutro wybiore sie do second hand. Moze coś wpadnie w ręce:)
Usuńja kupiłam sobie spodnie alladynki na gumce i na razie są ok:)
OdpowiedzUsuńJedną sukienkę kupiłam też na wesele:)
Na razie mieszczę się w swoje sweterki i bluzki sprzed ciąży a potem to nie mam pojęcia. Na razie o tym nie myślę ale wzbraniam się od kupowania ciuchów w sklepach typowo ciążowych:)
Oj tak, wzbraniaj sie.. :)
Usuńmoimi ulubionymi sklepami gdy byłam w ciąży były asos (http://www.asos.com/Women/Maternity/Cat/pgecategory.aspx?cid=5813&via=lhn) i next (http://www.next.co.uk/women/maternity ) ten drugi to nadal numer jeden nie tylko dla mnie ale i dla Amelki. Nie mają może najniższych cen ale za to jakościowo naprawde dobre, można prać i prać (zwłaszcza te dziecięce). Wiem, że mieszkając w Szkocji mam łatwiejszy dostęp do obu sklepów ale z tego co się orientuja to oba mają w swojej ofercie międzynarodową sprzedaż wysyłkową (choć szczerze to nie wiem ile taka przyjemność kosztuje) ale może warto się rozejrzeć??
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
kinia
właśnie sprawdziłam, i na Asos.com standardowa wysyłka do Polski jest darmowa (trwa do 9 dni roboczych, ekspresowa (4 dni robocze) kosztuje 14 euro
Usuńto jeszcze dodam, że obecnie w obu sklepach mają wyprzedaże na wszystko włącznie z kolekcjami ciążowymi więc naprawdę warto tam zajrzeć:
Usuńlinki do kolekcji przecenianych:
http://www.asos.com/Women/Sale/Maternity/Cat/pgecategory.aspx?cid=6413#parentID=-1&pge=0&pgeSize=20&sort=-1
http://www.next.co.uk/clearance/?r=%2Fsearch%3Fp%3DQ%26srid%3DS5-UKSR03%26lbc%3Dnext-offers%26ts%3Dvision%26w%3D*%26uid%3D713097608%26cnt%3D16%26method%3Dand%26af%3Dcat%3Awomenswear%20sub%3Amaternitycollection%26isort%3Dbst%26pfg%3D03tyu3er5%26sale%3DOFFERS%26nxti%3D0%26nxtv%3D000%26images%3Don%26srt%3D0
Asos jest świetny. Mam kilka sztuk nieciazowych:) niestety nie mam czasu na zamówienie. Potrzebuje coś na juz:) ale moze coś zamówie na okres po ciazy. Przecież odrazu nie pozbęde sie nadmiaru kg:) dziękuje:)
UsuńJa 2 pary spodni kupiłam w h&m , te akurat nie były drogie bo po 79,90 rurki i sportowe jeansy oczywiście dla mam. Ale widziałam też takie za 150 i uważam ,że to lekka przesada... Poza tym chodzę jeszcze w tunikach z przed ciąży i w legginsach też. Kupiłam tez zwykłe rozciągliwe jeansy na targu i zapinają się pod brzuszkiem , ale muszę je odpinać jak siadam :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mieszczę sie w swoje ciuchy sprzed ciazy, nawet juz te luźne.. W jeansach jest mi teraz niewygodne... Więc odpada.. Moze znajdę jakies dress:)
UsuńMyślę że dressy to najlepszy pomysł w takim razie :)
UsuńMój jedyny ciuch typowo ciążowy to spodnie jeansy z h&m za ok 130 zł, ogólnie sama ich sobie bym nie kupiła, ale płacił ktoś inny ;) Błąd zrobiłam jednak, ze nie wzięłam swojego rozmiaru tylko sugerując się tym, ze wszyscy mi mówili ze przytyje itd. wzięłam rozmiar większy i teraz spodnie same zsuwają mi się z bioder. Sklepy straszą cenami za ubrania dla kobiet w ciąży, a one wcale nie są tego warte. Za najlepszy zakup uważam zwykle dresy z lidla za 29,99 w których biegam po domu, z bluzkami do tej pory nie miałam problemu, ale teraz coraz zimniej, no i wybór mam coraz mniejszy bo wszystkie idą do góry i widać brzuch. 2 tygodnie temu byłam na weselu u kolegi i spokojnie zmieściłam się w sukienkę, którą kupiła mi mama rozm. 34, odcinana pod biustem wiec napewno jeszcze z niej kiedyś skorzystam. Ale najgorzej jest jak myślę o kurtce.
OdpowiedzUsuńNo to zazdroszczę:) tez uważam ze dresy teraz najlepsze.. Jutro czegoś poszukam:)
Usuńja długo chodziłam w zwykłych ciuchach. Kupiłam tylko 2 pary spodni ciążowych, a gora zawsze zwyczajna była. Mimo dużego brzuszka pod koniec ciąży, mieściłam się nawet w zwyczajne sukienki. Ja lubię taki kroj odcięty pod piersiami, więc brzuszek bez problemu się miescił
OdpowiedzUsuńNo ja niestety nie mogę takiego kroju. Mam za duży biust. Wygladalabym jak jabłko :)
Usuńja kupowałam kilka rzeczy w h&m i w nexcie ciążowych a resztę w SH
OdpowiedzUsuńPojade do innego hm.. Moze ten, w którym byłam był jakiś pechowy.. Dzięki:)
UsuńSpróbuj może zamówić coś online z ich oficjalniej strony z tego co wiem robią wysyłki do Polski i wybór dużo większy tak na Polskiej tak samo z Nextem. ( ale tu nie jestem pewna co do wysyłki )
UsuńJednak co jak co nie ma co za bardzo przepłacać i wybrałabym się do SH popatrzeć może akurat się coś znajdzie.
Mam te buciaki beżowe... ale pękają w szwach na moich aktualnie wielkich człapakach ;D
OdpowiedzUsuńi strasznie mnie obtarły :/
Usuńpolecam asos.com! Seria maternity jest super a ciuszki w 5 dni u ciebie!
UsuńJa właśnie wkleilam w nie zapiętki. Moze pomogą:)
UsuńTez uwielbiam asos. Zaraz tam zajrze :-*
Ja kupowałam głównie w tej ciąży w C&A, podczas wyprzedaży ;) mam dwie fajne tuniki - tzn super wygodne i mnie się podobają, każda kosztowała poniżej 20zl spodnie jedne z C&A (tez ponizej 20zl), a reszta mam z poprzednich ciąż - tam głównie H&M, spodnie np. Kathma i sporo ciuchów nie typowo ciążowych, ale pasujacych na ciąże ;) fakt, w poprzednich ciazach placilam majatek... ;/ aa no i kilka z allegro, nowych, ale zadnych firmowych - tyle, ze tanich
OdpowiedzUsuńNo to ja chyba szukać nie umiem :-/. No nic... Jutro daje sobie ostatnia szanse:)
UsuńJak zobaczyłam tytuł posta zaczęłam się śmiać. Skąd my to znamy. Miałam dokładnie takie same spostrzeżenia będąc w ciąży jak ty teraz. Ja sporo ubrań i to markowych kupiłam w sh. Nie zapomnę jak się cieszyłam z lnianych spodni za 2 zł. Inne panie widząc moją niewysłowioną radość od razu wygrzebały mi kolejne dwie pary:)
OdpowiedzUsuń:-))))) Muszę znaleźć jaki SH:)
UsuńJa mam to szczęście, że mam w domu sporo tunik jeszcze sprzed ciąży, które są na mnie teraz dobre (w sensie brzuś się jeszcze mieści). Sporo ciuszków kupiłam sobie na wyprzedaży w Mothercare. Akurat bluzki wszystkie były po 29 zł, spódniczki, sukienki i spodnie po 39 zł, więc jak za darmo. Na spodnie nie załapałam się rozmiarowo :(
OdpowiedzUsuńW legginsy zainwestowałam i kupiłam 2 pary w h&m, bo mają ten panel na brzuś. Zresztą mam od nich też 2 pary jeansów i 1 krótkie spodenki. Wiem, że ceny nie są najtańsze, ale jakieś spodnie kupić musiałam- zwłaszcza teraz na jesień, bo już nic mi się na tyłek nie mieściło. Jedne wzięłam za to rurki, ale bez panelu, tylko takie z szerszą gumą. Rewelacja, bo będą jeszcze po porodzie, zanim wejdę w moje rozmiary sprzed ciąży :)
Tak jak piszesz, najgorsze jest to, że jak coś ma w nazwie "for mum" od razu jest 3x droższe.
A na allegro też nie jestem w stanie nic znaleźć :(
Ja niestety miałam problem z tunikami jeszcze przed ciaza ze względu na biust. Poza tym poszło mi wszędzie.. Tyłek, ręce i nogi... Nie tylko sąmo M1 Mili rośnie:-) stad problem z dobrem ciuchów:) w hm nie jest drogo ale ja mam problem ze znaleziem czegokolwiek. Jutro bede w centrum więc podjade do Arkadii. Moze coś upoluje:)
UsuńJa w lumpie,szkoda kasy na nowe i to na chwile!
OdpowiedzUsuńKochana, Ty to jestes mistrzynią szukania w SH:-) widziałam przecież Twoje znaleziska... :)
UsuńKochana, ja całą ciąże przelatałam w ubraniach nieciążowych:D tylko legginsy miałam dla kobitek z brzuszkiem:)
OdpowiedzUsuńSzczesciara :)))) ja na szczęście tez. Tylko te co wymienilam są ciazowe.. No nic, na sam koniec zostanę dresiara:-))) dobrze, ze BMW nie mam..
UsuńJak ja widzę te ceny to tylko oczami wywracam... Z kosmosu.
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie:)
UsuńGdy zaszłam w ciążę, myślałam, że mnie to ominie- przecież i tak zawsze noszę zbyt duże ubrania. Oh, jakże się myliłam! Na codzień miałam w czym chodzić, ale bardziej eleganckie spotkania i wieczory to była katastrofa! W rezultacie też unikałam wychodzenia z domu. A spodni ciążowych mam 4 pary (tylko 1 kupiłam nowe w H&M) i chodzę w nich do tej pory.
OdpowiedzUsuń:-) Coś jutro pokombinuje:-)
UsuńByłam u Ciebie na blogu ale coś nie mogę komentarza zostawić.. Help..
UsuńHmmm, nie wiem, na czym może polegać problem. Dostaję komentarze zarówno od Anonimów, jak i od różnych zarejestrowanych użytkowników :( Sprawdzę jeszcze raz wszystkie ustawienia.
Usuńdobrze, że piszesz co jest oki a co nie. spodnie bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚciskam, Lona
Cześć:-) dzięki ..
Usuńoj pamiętam te dylematy,też zaopatrzyłam się w sukienkę w HappyMum - służyła mi znaczną część ciąży. Jestem zdania, że lepsze są nieciążowe nieco większe, albo coś z szafy męża :)
OdpowiedzUsuńWlasnie zaczęłam z tej szafy korzystać :) bluzy i tshirt jak znalazł :) ale wyjść w tym nie mogę..
Usuńja kupilam sobie trzy wyjsciowe tuniki o 2 rozmiary za duze - w sieciowkach jak dobrze pamietam, getry i przetrwalam:)
OdpowiedzUsuńI taki zestaw mi najbardziej odpowiada! Muszę znaleźć chociaż jeden taki:)
Usuńallegro odpada - kupiłam koszulki ciązowe ,,uniwersalne'' rozmiarowo, a okazały sie owszem ciązowe, ale na 11-latkę. Spodnie w H&M letnie sa ok, zimowe, czyli jeansy itp sa kompletnie do bani. No i wybór wcale nie taki duży, większości bym nie kupiła w ogóle. Worki, namioty, nic w czym wyglądałoby się świetnie.
OdpowiedzUsuńteraz chcę jechac do happy mum po spodnie - http://www.happymum.pl/sklep3/index.php?kod_pr=t288&grupa_pom=spodnie&przesun=1881
no i nie wiem czy brac, czy nie. Ale innej perspektywy w polskich sklepach nie widzę...
Zwróć uwagę na materiał i bierz koniecznie swój rozmiar. Te moje sie rozciągały na tyłku, więc strasznie mnie to wkurzało. Te są z dzianiny więc pewnie bedzie ok. Bardzo ładne :)
UsuńLegginsy ciążowe kupisz na allegro. Ja na ostatni miesiąc kupiłam 3 pary takowych i smigalam w nich do konca. Mialam fajna bluzę, którą zakupilam w topsecret - taką z dekoltem. Pasowala na mnie do konca, teraz dobrze sprawdza sie przy karmieniu piersią.
OdpowiedzUsuńDzięki za info ;)
UsuńCiesz się że nie rodzisz zimą. Jestem w 26 tc, więc brzuszek już spory. Rodzę w połowie stycznia więc dzisiaj szukałam kurtki zimowej. W secondhandach nic, normalnych sklepach nic. W końcu zostawiłam prawie 400 zł w Happy Mum :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To fakt.. Happy mum ma fajne rzeczy.. Wielka szkoda, ze takie drogie:-(
UsuńJak pierwszy raz poszlam do h&m żeby coś sobie kupić ciężarnego to się załamalam i w desperacji nawet napisałam długiego maila do marketingu h&m, no, ale nikt mi nie odpisał a ubrania jak były szare i bure i dla starszych pań tak są;/ Szkoda, że tak zdzierają z cieżarnych kobiet! W happymum kupilam jedne krótkie spodenki i sukienkę, pewnie parę rzeczy innych też bym mogła kupić, bo są naprawdę fajne, no, ale ceny okrutne!
OdpowiedzUsuńCzyli odnioslas takie samo wrażenie jak ja.. :-)
Usuń