Miłość na maleńkich nóżkach..


Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy Eric Emmanuel Schmitt

 
Chce tam, za chwilę jeszcze tam.. Tyle jest do zobaczenia.. szok.. dla mnie to normalne a dla niej to nowe rzeczy, które chce poznać.. I wiecie, co? ja wiele z nich poznaję na nowo..
 

Biega to moje dziecko wszędzie.. Radość mam ogromną.. Cieszy mnie jej chęć poznawania i błysk w oku..
 


Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat Janusz Korczak
 
 
To reakcja na samochody, zdecydowanie Mila jest ostrożna, jeśli w pobliżu jedzie auto, wówczas chce na ręce, mam nadzieję, że tak już zostanie.. No i nie wiem, skąd u niej taka ostrożność?
 
 
Ha ha, pierwszy tatuaż.. od kilku dni chciała, abym rysowała jej coś na dłoni. W jej apteczce znalazłam kilka tatuaży... efektowne nie są ale ją cieszą i to najważniejsze...

 
Milka ma na sobie:
Chustka: Prezent od PopMum
Szal: mój z H&M
Sweter: Kappahl Newbie
Spodnie: Zara
Trampki: Converse
 
 

39 komentarzy:

  1. cudowne macie to maleństwo, powtarzam to cały czas i wiem ze to nudne ale nie mogę sie na nią napatrzeć, pokazuję wszystkim domownikom jaka słodka księżniczka wszyscy sa nią zachwyceni tak jak ja :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nudne? Kochana, mogłabym tego słuchać non stop :-)

      Usuń
    2. To bardzo się cieszę ! :)
      zdróweczka dla tej ślicznotki :*

      Usuń
  2. Cudowna Ona jest ! Będę to powtarzać w kółko !
    ps. Martynka też od kiedy zaczęła chodzić jest ostrożna , czy to auto przejeżdża obok czy pies idzie w jej stronę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-**** Jeśli chodzi o psy, to u nas odwrotnie... Milka chce podejść do każdego..wczoraj miasłam serce w gardle, jak zobaczyła amstaffa :-o

      Usuń
    2. i ja nie mam z tym kłopotu.
      Em sama instynktownie się nauczyła, że jak jedzie auto/rowerzysta/idzie pies itd ma stanąć, do mnie podjeść itd.

      Usuń
  3. Cukierek nasz kochany!!! A co do uciekania na ręce to Marcelina tak reaguje na psy...z daleka kocha wszystkie, ale jeśli któryś podejdzie zbyt blisko, to wyciąga ręce, żeby ją szybko podnieść ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chustka jest świetna :) Rozumiem, że to prezent, ale czy można gdzieś takową nabyć? :)

    Dominika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam pojęcia... to bandamka, więc szukaj po tym haśle :-)

      Usuń
  5. Jest słodka! :) i doskonale rozumiem ten fun z poznawania świata z dzieckiem. Cieszę się na każdą chwilę kiedy mogę mojemu pokazać kawałek czegoś a on jest tym zachwycony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawda? szok.. i te wielkie oczy na widok czegoś nowego :-)

      Usuń
  6. to prawda, że dzieci fascynuje wszystko. i zaskakujące, że przed jednym sie wzbrania, a do czegos innego sie rwie. a przeciez jest jak czyta karta. julek boi sie psow raczej i zupenie nie wiem skad ta fobia. auta to znowu jego milosc i ten huk silnika to jak muzyka :D
    całusek dla Miluni :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milka z racji tego ze ma dwie kotki nie boi sie. Buziaki dla Was:/*

      Usuń
  7. trochę zazdroszczę ostrożności, mój Wit szalony, niczego się nie boi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bravo. Mila boi sie jeszcze innych dzieci. No moze nie boi ale wstydzi :)

      Usuń
  8. to wspaniałe w dzieciach te ich zachwycenie światem i radość z najdziwniejszych, przynajmniej dla nas "staruchów" rzeczy,
    Milka super słodka i bardzo stylowa

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna ta Twoja Córka :) piękna ..

    OdpowiedzUsuń
  10. No mamuśka -córka do schrupania:) Ja za każdym razem jak wchodzę na bloga to się zachwycam jej minkami:D
    A w trampkach wymiata:)
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowną masz Córeczkę :) Naprawdę jest urocza :) Od początku śledzę Twojego bloga i bardzo go lubię.
    Zapraszam do mnie http://ciazowoidomowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mila jest boska. Mój w trampkach nie chce chodzić :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Maluchy wolą zwykle buty na rzepy, bo mogą samodzielnie bez końca wkładać je i zdejmować. Ale warto przyzwyczajać do butów sznurowanych. Będą miały w przyszłości większą motywację do nauki sznurowania butów. A tak w ogóle, to jestem tu pierwszy raz i bardzo podobają mi się zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje i zapraszam. My od poczatku mieliśmy wiązane. Na lato moze będziemy mieli cos ma rzepy :)

      Usuń
  14. Świetna jest !
    Jakie to małe dziecięta są cudowne - nie przejmują się niczym, nie przejmują się tym, kto coś powie, po prostu chcą poznawać, oglądać, dotykać, doświadczać, a wszystko inne jest dla nich absolutnie nieważne.
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  15. zdjęcia cudowne, wchodzę raz na jakiś czas i czytam wszystkie zaległe wpisy. Nie znam bardziej uroczego dziecka niż Twoje więc chętnie zaglądam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo urocza! :) Sama już nie mogę się doczekać narodzin pierwszego dziecka :) Pozdrawiam, Monika :)

    OdpowiedzUsuń
  17. a ja powiem że fajnie ubrana jest malutka :) nie lubie przesadnej różowości :) lubie taki styl

    OdpowiedzUsuń