Moje dziecko 20 miesięcy już skończyło.. A matce nic się nie chce.. zamiast posta 5.lipca dać, daje dziś.. bo nie od dziś wiadomo, że to właśnie 5-ego każdego miesiąca moje dziecię miesięcznice obchodzi.. Jaka jest Mila po skończeniu 20 miesiąca? Wciąż najbardziej zajebista.. Do tej pory nie wiem ile waży ale obstawiam, że 10kg już jest. Skubana rośnie wzwyż.. Huśtawkę trzeba było wyżej podciągnąć, żeby główką nie uderzała.. Ubranka jeszcze niektóre z poprzedniego lata nosimy, więc wybaczcie ale chyba nie mam co wystawić.. z apetytem teraz różnie.. upał, więc jeść nie chce za wiele..
Ulubione danie: włoskie ragout..
Ulubiony owoc: gruszka i winogrono...
Ulubione warzywo: świeży ogórek..i gotowana kolba kukurydzy..
Ulubiony deser: lody owocowe i sorbety..
Kocha huśtawkę do granic możliwości.. ba, usypia nawet na niej wieczorem.. potem to 10kilowe szczęście trzeba do łóżeczka przenieść..
Ulubione zabawki to resoraki, metalowe samochodziki.. Uwielbia.. po mnie ma to, bo dla mnie Barbie mogła nie istnieć ale do tej pory pamiętam ulubiony matchbox marki VW GOLF Cabrio w kolorze niebieskim.. niestety moja mama za dobre serce miała i wszystkie zabawki wydała mojemu kuzynostwu.. ech, najbardziej szkoda tych resoraków, bo to niezła kolekcja była..
No więc zbieramy od nowa, mamy 5.. czekamy, aż dojdziemy do liczby 100...
Pozdrowienia dla Was od 20 miesięcznej Miluszki...
U nas też huśtawka jest hitem!
OdpowiedzUsuńJa mam czasami dosc. Chce sie bujac non stop
UsuńMoże kiedyś z Nelką się umówią na wyścigi resorakami:)) U nas podobnie miłość do autek odziedziczona po mamie:))
OdpowiedzUsuńKoniecznie.
UsuńSłodka dziewuszka jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńDzieki.
UsuńSłodka jest :)
OdpowiedzUsuń:-*
UsuńAle z nie mały krasnoludek słodki i ten uśmiech!
OdpowiedzUsuńcudna jest!
Pozdrawiam ;**
Kochana :)
OdpowiedzUsuńJak słodko śpi na tej huśtawce :* :*
Ale chudziutka:)
OdpowiedzUsuńAle chudzina;)
OdpowiedzUsuńNajsłodsza niunia w mieście :)
OdpowiedzUsuńDużo słoneczka dla uroczej córeczki.
OdpowiedzUsuńOch, ja też nie mogę odżałować mojej kolekcji resoraków! Zostały dyskretnie usunięte, podczas przeprowadzki, przez moich rodziców. Skandal ;) A teraz tak często je wspominam... Może moja Poleczka też pogardzi Barbie... :) Spróbuję ją zachęcić, bo kto powiedział, że dziewczynka musi bawić się lalką.
OdpowiedzUsuńZapomniałam pozdrowić! Ja Matka, zauroczona Milunią od dawna :)
OdpowiedzUsuńBoska jest niezmiennie :)Uwielbiam ją!
OdpowiedzUsuńale radość Mili w bolidzie! gratulacje z okazji kolejnej miesięcznicy
OdpowiedzUsuńsłodko wyglada śpiąc w tej hustawce :)
OdpowiedzUsuńSzczuplaczek, ale za to pewnie wysoka z niej panienka. :) Moj Niko o miesiac mlodszy, ale wazy 12.4 kg.
OdpowiedzUsuńsuper dziewczynka :) mój 4 miesięczny synek waży 7 kg :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka