Zaczęłam 32 tydzień ciąży.. Przeczytałam takie oto zdanie: do końca pozostało 8 tygodni. Jak się czujesz na finiszu?
Yyyyyy... Wystraszyłam się. Czas tak szybko leci.. Przecież za około 8 tygodni Milunia będzie już z nami... To tak szybko minie:-)
Psychicznie jesteśmy już przygotowani. Fizycznie jeszcze nam trochę zostało..
Dziś odbieramy mebelki. Robert wieczorem złoży komodę, a ja w międzyczasie upiorę ubrania Miluni.. Powinny wyschnąć jeszcze dzisiaj. Poprasuję i poskładam.. Wcześniej pojadę do Ikei. Muszę kupić takie wkłady (koszyki) do szuflad. Tak poukładam ubranka w komodzie.
|
www.ikea.pl |
Łóżeczko złożymy nieco później..
Pokoik będzie biały z dodatkami.. Postanowiłam zatem udekorować go kolorami.. Kupiłam zasłonki w Śliczne, drobne kwiatuszki.
|
www.jysk.pl |
Na ścianie będzie drzewo z papużkami i sowami. Nie mam pomysłu jeszcze na lampę ale on urodzi się z czasem:-)
Poza tym musimy kupić jeszcze:
- Wanna ze stelażem
- Fotelik Maxi Cosi z bazą do samochodu
- Wkład do przewijaka
- Materac do łóżeczka
- Komplet prześcieradeł
- Kosmetyki
- Pieluchy tetrowe i pampersy lub Huggiesy..
- Czapka i t]rękawiczki
- Ochraniacz do łóżeczka..
- Adaptery do wózka dla Maxi Cosi
... Czyli trochę nam jeszcze zostało...
Weekend minął szybko i miło. Przyjechali Roberta rodzice. W sobotę byliśmy na Wyścigach Konnych na Służewcu i zrobiliśmy grilla a w niedzielę poszliśmy na Stare Miasto, Krakowskie Przedmieście... Nie wiedziałam, że tak się zmęczę. Najbardziej bolał kręgosłup i kark.. No ale jestem teraz o 20kg większa, więc to pewnie dlatego..
kilka zdjęć:
|
coś zdrowego.. śliwki.. |
|
coś słodkiego... Beza Pavlowej |
|
Szaszłyki drobiowe |
|
Kaprys... |
|
coś co przypomina alkohol :-) |
|
Dwa leniuchy .. nic nie robiły.. |
chcę tę bezę i to szybko!!!!!
OdpowiedzUsuńa leniuchy wypaśne!
też kupuję te wkłady na malutkie skarpetusie itp:)))
Jak będziesz w Warszawie to zapraszam :-)
UsuńSama robiłaś tą bezę? ?Wygląda suuuuuuper :)
UsuńSama :-)
UsuńPokoik na pewno wyjdzie śliczny :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :) udokumentuje napewno..
UsuńObliczyłam, że moje 32 tygodnie będą wypadać w Boże Narodzenie :) ale będzie pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne sówki :) Super pomysł z białym pokoikiem i kolorowymi dodatkami. Będzie ładnie i klasycznie :)
Sporo Wam zostało do kupienia :) ja chyba wezmę się za zakupy dużo wcześniej, po trochu żeby nie wydać potem małego majątku za jednym zamachem, ale z tego co widzę, to ciągle odkładam jakieś zakupy na później. Zmobilizuję się chyba z końcem września, wtedy będziemy już na półmetku...
Buziaczki
Sporo sporo.. Po kolei damy radę:-)
UsuńWkłady do szuflad są rewelacyjne, mam do naszych rzeczy i nie oddałabym za nic innego :))
OdpowiedzUsuńWidzę, że miałaś smakowity weekend, mniam!!! :)
I pokoik się zaczyna robić, już nie mogę się doczekać aż pochwalisz się efektem końcowym :)
Oj, ja tez bym juz chciała zobaczyć efekt końcowy:) teraz widze oczyma wyobraźni:) a jak u Was postępy?
UsuńEch, wydaje mi się, że dopiero co robiłam te same zakupy (łóżeczko, komoda), a to było... ponad rok temu. Czas gna niesamowicie.
OdpowiedzUsuńTeraz właśnie skończyliśmy przygodę z Maxi Cosi 0-13 kg i kupiliśmy Maxi Cosi Tobi 9-18 kg ;-)
A dopiero co leżał taki maleńki w tym foteliku, jeszcze w wkładką noworodkową...
Ciesz się chwilą...
Pozdrawiam! :-D
Dobrze, cały czas sie cieszę a co dopiero jak Mila sie urodzi:-)
UsuńAle mieliście fajny weekend. Sówki bombowe- przed chwilą u tego użytkownika zamówiłam Lilkowy napis nad łóżeczko. Powinnam miec zakaz internetu do rozwiązania:)
OdpowiedzUsuńTez chyba zamówie napis:-)
UsuńNo to pokoik będzie śliczny dla Miluni :) Sówki bomba jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńDrzewko juz zamówione. Słówki bedą potem:)
UsuńWszystko piękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Kochana!
UsuńŚliczny pokoik będzie Miluni ,a te sówki super .
OdpowiedzUsuńlato