Strony

27 maja 2013

Eveline - testujemy...

Co tu dużo mówić, lubię te kosmetyki.. Spotkałam się z nimi wielokrotnie, a odżywka do paznokci "8w1" skradła moje ❤ jeszcze zanim przystąpiłam do testowania.


Firma Eveline Cosmetics poczęstowała nas (mnie) takim oto zestawem, który testujemy już coś koło dwóch miesięcy.


Moje wnioski: 

1. Płyn micelarny - UWIELBIAM, moje MUST HAVE ! Źle się czuje, jeśli zapomnę użyć na noc. Uzależnia więc także psychicznie :-) Ale poważnie- ściera cały makijaż, dobrze płucze rzęsy z tuszu, nie ściąga skóry. Płyn micelarny to idealny wynalazek. Nie powrócę już do zestawu : płyn do mycia, tonik, krem. 

2. Krem pod oczy BŁyskawiczny lifting SOS. Stosowałam przez kilka dni. Potem mi się znudziło, nie wiem dlaczego, więc od 2 tygodni wklepuje na noc pod oczy i przez nałożeniem podkładu. Krem wygładza. Ale mam wrażenie, że jest to tylko chwilowe. W sensie nie działa długotrwale. Natomiast jeśli ktoś ma zmarszczki i chce uniknąć zatrzymywania się w nich pudru, to polecam, gdyż wypełnia świetnie.

3. Peeling do twarzy głęboko oczyszczający. Co tu dużo mówić, kocham peelingi. To cud kosmetyki.  Kocham skórę zaraz po. Eweline sprawdził się bez zarzutu. Skóra gładka, dobrze wchłonęła krem tuż po, delikatna w dotyku, bez zarysowań :-D

4. Termoaktywne Serum do ciała SLIM Extreme 4D. Niestety nie użyłam ze względu na karmienie piersią. Producent napisał, że nie wskazane przy KP. Raz spróbowałam. Nieźle rozgrzewa:-) Posmarowałam też Roberta po bieganiu. Chciał rozgrzać plecy i sprawdziło się świetnie. Moja przyjaciółka używa i chodząc jeszcze do pracy wysmarowała się tuż po prysznicu. Smarowała nogi i że tak się wyrażę : poleciała za wysoko ocierając o miejsca intymne... Ciężko było jej wytrzymać za biurkiem w pracy :-) Tak więc smarując, omijajmy miejsca intymne:-)

25 komentarzy:

  1. 4.punkt mnie rozwalił, wyobraziłam sobie Twoją koleżankę:-D chodzę i się śmieje:-) serum używała kiedyś zimą, idealny na tą porę roku:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mnie tez :-) a cieżko było wytrzymać :-) podobno jest tez chodzące :-)

      Usuń
  2. hehhehehe punkt 4 mnie rozwalił :) odżywkę Eveline poleciła mi koleżanka, specjalistka od paznokci i uwielbiammmm! zaopatrzyłam też część Rodziny i wszyscy zadowoleni.

    OdpowiedzUsuń
  3. a płynu micelarnego z chęcią spróbuję, katuję Ziaję w tym temacie ale zawsze lubię nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwierz mi Aniu, uwielbiam Twojego bloga, a czytam go od ho ho;) Wydajesz sie byc bardzo sympatyczna, czesto dodajesz posty-az chce sie tu zagladac!;)
    Mila jest przeslodziaszna!!! Sama mam Synka miesiac mlodszego od Twojej Coreczki i az zaluje ze bloga nie zalozylam bo czas tak leci, tyle chwil ucieka...:)
    Pozdrawiam,
    Monia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej,ale miło!!!! Cieszę sie, ze zagladasz i dziekuje za komentarz..a na prowadzenie bloga nie jest za późno... Zachęcam i mocno kibicuje!!! Zakładaj juz teraz i nadrobisz ostatnie miesiące zycia synka :-)))

      Usuń
  5. ja bardzo lubię to serum termoaktywne z efektem rozgrzewającym... stosowane regularnie daje efekty:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale się dzisiaj zgrałyśmy z tematami postów ja testuję L'oreala Ty Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz:-) juz do Coebie lecę..tez lubię loreal:)

      Usuń
  7. skoro płyn micelarny jest super z tej firmy to muszę go koniecznie kupić i wypróbować :)

    pkt. 4 powalił mnie na kolana :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super zestawik do testowania

    OdpowiedzUsuń
  9. Też kiedyś używałam tego termoaktywnego serum - pamiętam, jak po aplikacji przytulałam się pupą i udami do ściany, żeby ochłodzić skórę ;-))

    Super było Was w końcu zobaczyć "na żywo" Dziewczyny!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam płyn micelarny z Flos-lek, zobaczymy,jeżeli mi się spodoba to zobaczę ten z Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahaha znam ten rozgrzewający efekt :) Bardzo lubię tę firmę za kosmetyki do modelowania ciała...na antycellulit, rozstępy. Dają naprawdę super efekty!

    Aniu, miło było Cię poznać :) I Milę śliczniutką! Czekam na kolejne spotkanie!

    Ps. A koca nie było. Podobno w środę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Was także :-) trzymam kciuki za koc, bo jest na prawdę extra:) choć teraz pogoda wkurza...

      Usuń
  12. miałam eyeliner z tej firmy i byłam bardzo zadowolona.
    to był jedyny kosmetyk od nich jaki kupiłam.
    ostatnio mamie kupiłam komplet kremów przeciwzmarszczkowych i jest zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  13. tez lubie te kosmetixy, zwlaszcza do unicestwiania cellulitixu!

    OdpowiedzUsuń
  14. Też lubię kosmetyki tej firmy, jakoś póki co się na nich nie przejechałam:)

    OdpowiedzUsuń